Jeśli czytasz ten tekst to jesteś już na dobrej drodze, bo znasz już swój problem, ale nie wiesz jak zacząć. Jak przestać wydawać pieniądze? Odwieczne pytanie. Z chęcią pokażę Ci na własnych doświadczeniach jak zaczynałam, jak uświadamiałam sobie swoje błędy finansowe i jakie mam porady dla Was. Potem już z górki, bo „wystarczy” zacząć wcielać te wszystkie rady w życie. Najważniejsze to pamiętać o tym, że to pieniądze są dla nas, a nie my dla pieniędzy. Niestety pieniądze lub raczej ich brak są najczęstszymi powodami, które nam w życiu przeszkadzają spełniać marzenia i realizować swoje plany. W pogoni za pieniędzmi zapominamy co jest w życiu najważniejsze, czyli rodzina i bliscy. Jeśli jest jakiś problem z finansami, spróbuj to zmienić, zrobić to jakoś inaczej. Ważne, że próbujesz.
Znajdź swój powód dla oszczędzania
Niczego nie zaoszczędzisz, jeśli nie będziesz miał po co oszczędzać. Każdy, kto oszczędza ma jakiś cel. Samochód, remont, kupno mieszkania, wakacje za granicą, prezent dla dziecka na osiemnastkę, na czarną godzinę, na zaś. Jedni są świadomi swojego wyboru, drudzy robią to automatycznie, jeszcze inni nie oszczędzają wcale. Mniejszość tych, którzy nie oszczędzają to lekkoduchy niemyślące zbytnio o swojej przyszłości. Niestety zdecydowana większość to osoby, które twierdzą, że ich na to nie stać.
Pamiętaj, aby dodać się do naszej grupy ślubnego wsparcia na Facebooku, gdzie się wzajemnie wspieramy i inspirujemy! – Dołącz do grupy! Chcesz coś kupić, sprzedać albo wykonujesz ślubne usługi? Również znajdziesz coś dla siebie!
Zobacz też: Jak zaplanować budżet ślubny i się go trzymać?
To wymówka. Niewielki procent tych osób jest w tak złej sytuacji, że naprawdę ich na to nie stać. Im więcej zarabiasz, tym więcej wydajesz. Podwyższasz standard swojego życia wraz ze swoim rozwojem. Możesz wydać wszystko zarabiając 1500zł i 10000zł. Wynajmujesz większe mieszkanie, kupujesz droższy samochód, wydajesz na lepsze ubrania, kupujesz lepsze sprzęty, zaczynasz częściej jadać na mieście. Bo Cię stać. Ale nie oszczędzasz, bo Cię nie stać. Nie stać Cię, bo podwyższyłeś standard życia, za który trzeba płacić. Ale przecież się dało dobrze żyć przed awansem czy zmianą pracy. Jeśli Ci zależy na tym, aby zacząć oszczędzać, obniż swoje loty. Policz ile Ci naprawdę potrzeba a ile wydajesz na głupoty. Znajdź swój cel, a będzie Ci lżej ograniczyć wydatki.
Jak przestać wydawać małe pieniądze? Efekt Latte
Ile kosztuje kawa na mieście? Powiedzmy, że 10zł. Jak często pozwalasz sobie na kawę na mieście? Cztery razy w tygodniu? To jest 40zł tygodniowo. Tygodni jest 52, więc wychodzi 2080zł. I robisz to od 3 lat. 6240zł. I to tylko kawa. Ile masz takich małych wydatków? Gazetka np. Glamour 7zł co miesiąc (252zł na 3 lata), ulubiony batonik 3 razy w tygodniu za 3zł (1404zł na trzy lata), drinki w klubie (minimum 15zł każdy), jedzenie na mieście raz czy dwa razy w tygodniu (jedno wyjście to około 30zł na jedną osobę). Obserwując swoje wydatki znajdziesz swoje małe przyjemności, z których łatwo da się zrezygnować albo chociaż minimalizując częstotliwość. Policz swoje słabości a następnie policz ile jesteś w stanie na tym zaoszczędzić.
Zacznij od obserwacji swoich wydatków
Pierwszym etapem dla wszystkich zaczynających oszczędzać powinna być obserwacja swoich wydatków. Pierwszym małym krokiem jest przejrzenie wyciągów z kont, podliczenie w kategoriach ile i na co się wydaje. Zacznij zbierać paragony i spisywać je w zeszycie – kwota, data, kartą czy gotówką, miejsce zakupu, co to za zakup i czy to było naprawdę potrzebne. Spójrz na swoje wydatki krytycznie i oceń swoje przyzwyczajenia, zależności, humory. To wszystko ma znaczenie. Po dwóch lub trzech miesiącach będziesz w stanie zlokalizować największe przecieki w swoim budżecie i powoli możesz szukać rozwiązań oraz pomysłów konkretnie pod siebie.
Określ najważniejsze wydatki
Najważniejsze wydatki to wszelkie opłaty, rachunki, raty, wynajem, ubezpieczenie. Wtedy na surowo widzisz różnicę między swoimi dochodami, najważniejszymi wydatkami i realnymi wydatkami. Najprostszy sposób, żeby zacząć oszczędzać i budżetować to wyciągnąć średnią z kilku miesięcy na wydatki np. na jedzenie i odjąć 100zł. Jeśli po kilku miesiącach stwierdzisz, że dasz radę wydawać mniej w konkretnych kategoriach odejmuj kolejne kwoty na budżet i się go trzymaj. Od razu mówię, że takie wyzwanie dla samego siebie mocno wciąga i po jakimś czasie chcesz sprawdzić, czy dasz radę wyżyć za minimalne kwoty 😉

Jeśli chcesz wiedzieć, jak zarządzać budżetem ślubnym i nie tylko to polecam Ci książkę Michała Szafrańskiego Finansowy Ninja. Według mnie jest to obowiązkowa pozycja dla każdej osoby, która planuje jakiś duży wydatek, jak i dla usprawnienia codziennego życia 🙂
Najpierw zapłać sobie
Podobno dużo łatwiej jest oszczędzać, jeśli się oszczędzanych pieniędzy nie widzi, bo to aż tak nie boli. Z drugiej strony przyjemniej jest oglądać jak cyferki na koncie z miesiąca na miesiąc rosną. Tu musisz przetestować i sprawdzić, co się bardziej u Ciebie sprawdza. Czy zlecenie stałe na konto oszczędnościowe tego samego dnia co przychodzi pensja i niezaglądanie tam, czy motywowanie się poprzez widok tych pieniędzy na koncie. Cokolwiek wybierzesz, najważniejsze jest, żeby zapłacić sobie najpierw. To nie to samo, co przelewanie sobie resztek na koniec miesiąca.
Dlaczego? Bo dużo ciężej odłożyć 200zł na konto oszczędnościowe na koniec miesiąca, jeśli zostaje Ci np. 500zł na własne wydatki. Oszczędność traktuj jako osobną kategorię, bardziej priorytetową, bo powinno być ważniejsze to, że sobie założyłeś te 200zł oszczędności. Rozłóż to na 200zł oszczędności i 300zł na pozostałe wydatki. Jeśli coś jeszcze zostanie po tym miesiącu, to super! Wrzuć do skarbonki albo schowaj do koperty, ale nie traktuj oszczędności jako resztek.
Jak przestać wydawać pieniądze i zacząć je oszczędzać? Stwórzcie tę listę razem ze mną!
- Zbieraj paragony
- Prowadź budżet domowy, śledź przychody i planuj wydatki
- Odłączaj od prądu nieużywane sprzęty (pralka, mikrofala, telewizor)
- Zakręcaj wodę podczas mycia zębów, rąk czy mycia naczyń
- Od razu po wypłacie przelewaj część pieniędzy na konto oszczędnościowe
- Płać gotówką zamiast kartą
- Na zakupy wybieraj się po posiłku
- Rób listę zakupów
- Nie kupuj tylko dlatego, że to promocja
- Gaś światło, gdy Cię nie ma w tym pomieszczeniu
- Korzystaj z Cashbacku – np LetyShop
- Zapraszaj do LetyShop znajomych, jeśli zarejestrujesz się z mojego linku i zrobisz zakupy za minimum 50zł – oboje dostaniemy po 10zł
- Na zakupy zabieraj swoją torbę
- Planuj posiłki minimum na tydzień
- Zamień samochód na rower
- Oszczędzaj, zamiast brać kredyt (np. na wesele)
- Wypróbuj ecodriving
- Zrezygnuj z niepotrzebnych subskrypcji
- Nie rób zakupów w sezonie (np. kup opony zimowe w lecie)
- Zdrowo się odżywiaj, zamiast przyjmować suplementy
- Naprawiaj co się da, zamiast wyrzucać
- Nie bój się robić zwrotów i reklamacji (pamiętaj o paragonach!)
- Naucz się szyć, oszczędzając na niewielkich poprawkach
- Duże prezenty kupuj na spółkę
- Montaż gazu w samochodzie
- Korzystaj z kodów rabatowych
- Sprzedaj niepotrzebne przedmioty
- Zrezygnuj z kawy na mieście/papierosów
- Zainwestuj w ubezpieczenie na życie
- Inwestuj w jakość, zamiast w ilość
- Wybierz konto bankowe bez opłat
- Zabieraj do pracy własnoręcznie zrobione drugie śniadanie
- Pij wodę z kranu, zamiast kupować butelkowaną
- Odkładaj pieniądze na poduszkę bezpieczeństwa i fundusz awaryjny
- Korzystaj z produktów wielorazowych, zamiast jednorazowych (słomki, pampersy, kubki termiczne)
- Wakacje i wyjazdy planuj z wyprzedzeniem
- Zrezygnuj ze słodyczy i napojów gazowanych
- Nadpłacaj długi zaczynając od tych z najwyższym oprocentowaniem
- Polisy/ubezpieczenia opłacaj rocznie zamiast miesięcznie
- Postępuj zgodnie z prawem (zero mandatów, kar itp.)
- Zamień oświetlenie na energooszczędne tam, gdzie światło się dłużej pali
- Zmień operatora komórkowego/internetowego
- Nie kupuj gazet – czytaj artykuły na blogach lub portalach
- Korzystaj z biblioteki, zamiast kupować książki
- Jeśli często bywasz na siłowni lub basenie (itp.) wykup karnet
- Zapraszaj znajomych do domu, zamiast umawiać się na mieście
- Prezenty świąteczne zacznij planować i kupować już w… styczniu
- Jeśli czegoś bardzo chcesz, wpisuj to na swoją wishlistę
- Nie zabieraj dzieci na zakupy
- Korzystaj z porównywarek cen, takich jak Ceneo, szczególnie przy droższych produktach
- Dbaj o zdrowie, zamiast leczyć choroby
- Mięso kupuj na promocjach, poporcjuj i zamroź
- Jeśli masz zwierzęta, poczytaj o BARF-ie
- Żwirek dla kota? Pelet drewniany do ogrzewania!
- Wrzucaj drobniaki (lub konkretne nominały) do skarbonki i otwieraj raz do roku, np. w urodziny
- Czytaj e-booki, zamiast wersji papierowych
- Ważne dokumenty skanuj i przechowuj na dysku zewnętrznym
- Przeczytaj książkę Michała Szafrańskiego
- Ucz się z YouTube, np. makijażu
- Farbuj włosy naturalnie henną zamiast farb chemicznych
- Pytaj o rabaty w sklepach lokalnych
- Spróbuj robić wędliny samemu (piec w piekarniku)
- Przygotuj się na cały dzień spędzony poza domem – jedzenie i picie weź z domu
- Kosmetyki kupuj raz na jakiś czas, ale hurtem i na promocjach/ w Dzień Darmowej Dostawy
- Załóż w domu mini ogródek i hoduj ulubione zioła
- Podczas zakupów sprawdzaj cenę za kilogram lub litr, nie tylko za opakowanie
- Kupuj kwiaty i rośliny doniczkowe zamiast ciętych – i dla siebie i w prezencie
- Jeśli masz samochód i jeździsz w dłuższe trasy, dawaj ogłoszenia na Blablacar / lokalnym spotted na FB
- Sprawdzaj paragony – czy na pewno wszystko się zgadza
- Kupuj rzeczy używane i szukaj tych za darmo – olx, allegro
- Kupuj droższe i rzadko używane sprzęty na spółkę z rodziną czy znajomymi
- Postaraj się o podwyżkę lub awans
- Zacznij zarabiać poza etatem (np. udział w komisji wyborczej)
- Wybieraj apteki internetowe
- Podróżując korzystaj z booking.com – masz zwrot z LetyShops, a dodatkowo rezerwując kolejne pobyty otrzymujesz zniżki
- Dołącz do rodzinki Netflixa i HBO
Oszczędzać powinien każdy, aby w razie ciężkiej sytuacji kryzysowej mieć za co żyć. Łatwo jest żyć na poziomie i wydawać pieniądze, ale nigdy nie wiemy co przyniesie nam jutro. Krach na skalę światową, utrata pracy, zmiany gospodarcze, choroba, śmierć bliskiej osoby. Ogromna zmiana w życiu najczęściej niezależna od nas powoduje, że możemy zostać bez środków do życia, jeśli o to wcześniej nie zadbamy. Warto zabezpieczyć się dużo wcześniej na takie przypadki – odkładaj zawczasu na emeryturę, zbuduj poduszkę bezpieczeństwa, załóż dzieciom konta oszczędnościowe i przelewaj co miesiąc niewielkie sumy, zbuduj fundusz awaryjny, drobniaki wrzucaj do skarbonki i otwieraj raz na rok. Każdy grosz ma znaczenie.
Zobacz też:
Czy już wiesz jak przestać wydawać pieniądze? Jakie jeszcze macie pomysły na oszczędzanie? Dla jednej osoby niektóre rzeczy są oczywiste, ale dla innych niekoniecznie. Podziel się swoimi sposobami i stwórzmy razem encyklopedię sposobów na oszczędzanie!
Jeśli podobają Ci się moje posty zaobserwuj mnie w social mediach i nie zapomnij zapisać się na powiadomienia e-mailowe!
